Młodzi lekkoatleci KS Sprint błyszczeli w Spale - cztery medale i rekordy klubu

Podczas Halowego Finału Czwartków Lekkoatletycznych 1 grudnia w Spale zawodnicy KS Sprint pokazali, że praca na treningach przynosi efekty. Z siedmiorga zakwalifikowanych reprezentantów aż czworo wróciło z medalami i nowymi rekordami w kategorii U12. Na bieżni i w skokach było dużo emocji — od szybkich 60 m po precyzyjne skoki wzwyż i w dal.
- Wyniki z Halowego Finału Czwartków Lekkoatletycznych - medale i rekordy młodych sprintowiczów
- Z Spali wracają z medalami - co to znaczy dla klubu i młodych zawodników
Wyniki z Halowego Finału Czwartków Lekkoatletycznych - medale i rekordy młodych sprintowiczów
Zawodnicy KS Sprint startowali głównie w kategorii U12 i osiągnęli wyraźne postępy w swoich konkurencjach. Do finału zakwalifikowało się siedmioro reprezentantów klubu, a czterech z nich stanęło na podium.
- Emilia Jagodzińska - srebrny medal w biegu na 60 m, wynik 8.46 PB; w notach pojawił się również rekord klubu U12 8.31 PB. Przy przygotowaniu pomagała trenerka Katarzyna Dobija.
- Martyna Jankowska - srebrny medal w skoku wzwyż, wynik 1.35 PB, co jednocześnie zapisało się jako rekord klubu U12; trenowały ją Małgorzata Caputa‑Tamowska i Mateusz Jaromin.
- Eliza Kaczmarczyk - brąz na 600 m z czasem 1:57.61, ustanawiając rekord klubu U12; jej trenerami są Małgorzata Caputa‑Tamowska i Mateusz Jaromin.
- Maciej Czyż - brąz w skoku w dal (strefa) z wynikiem 4.25, także pod nowym rekordem klubu U12; opiekę trenerską sprawowała Katarzyna Dobija.
Wyniki te pokazują zarówno indywidualne progresy zawodników, jak i efektywność pracy szkoleniowej w klubie.
Z Spali wracają z medalami - co to znaczy dla klubu i młodych zawodników
Medale i rekordy w tej grupie wiekowej to nie tylko statystyka — to sygnał, że w klubie działa system szkolenia, a dzieci dobrze znoszą presję zawodów. Dla trenerów to potwierdzenie metody, dla rodziców i klubu impuls do dalszego wsparcia programu szkoleniowego. Triumfy w U12 często zapowiadają stabilny progres w kolejnych kategoriach wiekowych, jeśli zostanie utrzymana konsekwencja treningów i startów.
Dla mieszkańców Bielska-Białej i okolic to dobra okazja, by obserwować rozwój talentów blisko domu - warto śledzić kolejne zawody i lokalne imprezy lekkoatletyczne, bo tu rodzą się przyszli reprezentanci regionu. Dla samych zawodników to motywacja: medale ze Spali to dowód, że nawet na wczesnym etapie kariery można bić rekordy klubu i zdobywać doświadczenie potrzebne na większych imprezach.
na podstawie: Urząd Miejski w Bielsku-Białej.
Autor: krystian

