O mądrości tego przysłowia przekonała się pracownica jednej z firm w Bielsku-Białej przy ul. Warszawskiej. Kobieta zostawiała telefon w biurze i tylko na moment wyszła z pokoju. Przydarzającą się okazję wykorzystał rabuś, który niespostrzeżenie skradł komórkę wartą 600 zł. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność. Pośpiech, roztargnienie, a czasem zwykłe niedbalstwo ofiar bezwzględnie wykorzystują złodzieje.
Dzisiaj nad ranem złodziej krążył w biurowcu przy bielskiej ul. Warszawskiej. Wszedł do jednego z pomieszczeń, w którym akurat nie było pracowników i skradł telefon komórkowy.
Złodzieje grasują wszędzie tam, gdzie panuje tłok, można kogoś niespostrzeżenie okraść i zniknąć w tłumie. Z torebek, plecaków, saszetek i kieszeni giną portfele, a wraz z nimi dokumenty i gotówka.
Dlatego apelujemy o ostrożność i staranne zabezpieczenie posiadanego mienia. Otwarte drzwi mieszkań, pomieszczeń biurowych, szatni i pojazdów stanowią zachętę dla złodzieja!
- nie pozostawiaj torebki, telefonu, saszetki w otwartym pokoju, gdy wychodzisz choćby na chwilę z biura. Zamknij drzwi na klucz. Pamiętaj, żeby nie pozostawiać klucza w drzwiach.
- jeśli zaparkowałeś samochód na parkingu - nie pozostawiaj w jego wnętrzu na widocznym miejscu saszetki, telefonu i innych wartościowych przedmiotów. Złodziejowi wystarczy chwila, by zbić szybę i skraść cenne rzeczy.
- na zakupach w sklepie nie pozostawiaj w koszyku lub na ladzie portfela czy torebki - unikniesz przykrych niespodzianek.
- jeśli jesteś pracownikiem sklepu zabezpiecz właściwie telefon i inne wartościowe przedmioty. Złodziej wykorzysta Twoją nieuwagę i dokona kradzieży.
- w domu, w sklepie, w autobusie, czy na ulicy zabezpiecz odpowiednio wartościowe przedmioty. Złodziej czeka na okazję.
