Odsłonięcie tarczy z 1930 roku i opowieść o kościele w Wapienicy

2 min czytania
Odsłonięcie tarczy z 1930 roku i opowieść o kościele w Wapienicy

Wypełniona sala Domu Kultury w Wapienicy przemieniła się w przestrzeń pamięci - mieszkańcy z zainteresowaniem słuchali historii powstania miejscowej kaplicy. Prelekcję poprowadził pasjonat historii Wiesław Dziubek, który krok po kroku przybliżył pierwsze plany, budowę i losy parafii do końca II wojny światowej. Najwięcej emocji wzbudziło odsłonięcie odrestaurowanej tarczy z 1930 roku - pamiątki po fundatorach budowy. Spotkanie było częścią cyklu o dziejach Wapienicy i zakończyło się długimi rozmowami między uczestnikami.

  • Spotkanie w Domu Kultury w Wapienicy przypomniało, jak powstawała kaplica
  • Tarcza z 1930 roku - pamięć o darczyńcach i symbolach tamtych czasów

Spotkanie w Domu Kultury w Wapienicy przypomniało, jak powstawała kaplica

W trakcie prelekcji Wiesław Dziubek przedstawił historię inicjatywy budowy kaplicy - miejsca, które w miejscowych przekazach bywa określane jako kaplica, kościół czy kościółek. Organizacja i finansowanie inwestycji to opowieść o ludziach, bez których pomysł nie miałby szans powodzenia. W tekście Dziubka przewijał się ważny kontekst wyjściowy - Wapienica w tamtym okresie była w dużej mierze ewangelicka, co sprawiało, że powstanie katolickiego obiektu miało dodatkowe znaczenie społeczne i kulturowe. Po części oficjalnej publiczność zadawała pytania, a dyskusje przeciągnęły się poza program, co pokazało żywe zainteresowanie historią dzielnicy.

Tarcza z 1930 roku - pamięć o darczyńcach i symbolach tamtych czasów

Kulminacją wieczoru była prezentacja odrestaurowanej tarczy datowanej na 1930 rok - pamiątki związanej z położeniem kamienia węgielnego i początkiem budowy. Na metalowej płytce widocznych jest ponad 200 ozdobnych gwoździ z wypisanymi nazwiskami ofiarodawców, a wśród fundatorów figuruje także Józef Piłsudski. Tarcza została odsłonięta przez ks. proboszcza Jerzego Matogę i prawnuczkę inicjatora budowy, Annę Penkałę - potomkinię Franciszka Handzla. Ten materialny ślad łączy pamięć o imionach z opowieścią o determinacji ludzi, którzy wsparli inwestycję.

Spotkanie odbyło się w ramach cyklu historycznego organizowanego przez Dom Kultury w Wapienicy - wydarzeń, które stopniowo odbudowują lokalne świadomościowe mapy i przypominają o źródłach dzielnicowych historii.

Dla mieszkańców najważniejsze jest to, że historie takie jak ta nie giną w archiwach - przypominają o przodkach, inspirują do poszukiwań rodzinnych i pokazują, jak z małych darowizn rodziły się wspólne miejsca. Regularne spotkania w Domu Kultury tworzą okazję, by porównać wspomnienia, zobaczyć odnowione pamiątki i dowiedzieć się, które fragmenty lokalnej przeszłości są jeszcze do odkrycia.

Źródło: Dom Kultury w Wapienicy

na podstawie: Urząd Miejski w Bielsku-Białej.

Autor: krystian