Uczennice wywiesiły w autobusach plakaty, by poprawić zachowanie w komunikacji miejskiej

2 min czytania
Uczennice wywiesiły w autobusach plakaty, by poprawić zachowanie w komunikacji miejskiej

Cztery licealistki z Bielska‑Białej zamieniły wyniki ankiety w graficzne postulaty, które trafiły do autobusów MZK. Ich zależy na tym, by podróżujący pamiętali o wzajemnym szacunku i przestrzeni osobistej. Wizyta z prezydentem pokazała, że pomysł zyskał miejskie wsparcie.

  • Skomunikowani w autobusach MZK
  • Inicjatywa i wyniki badań w Bielsko‑Białej

Skomunikowani w autobusach MZK

Projekt Skomunikowani przygotowały: Zofia Krywult, Lena Zyskowska, Wiktoria Nieć i Emilia Kastelik — trzy uczennice VIII Liceum Ogólnokształcącego i jedna z III Liceum Ogólnokształcowego im. Stefana Żeromskiego. Po warsztatach i panelu dyskusyjnym młodzież opracowała postulaty, które umieściła na plakatach w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku‑Białej. Hasła, jak „Czy ta torba ma bilet?” czy „Każdy może mieć zły dzień”, mają przypominać o wzajemnym szacunku w podróży.

“Sam pomysł wziął się z tak prozaicznej rzeczy, jaką była rozmowa z moją babcią. W trakcie tej rozmowy znalazłyśmy wiele różnic w podejściu do korzystania z komunikacji miejskiej i różnic w odbiorze sytuacji, które dzieją się podczas podróżowania. Zauważyłam, że ta zwykła rozmowa, która trwała raptem kwadrans, sprawiła, że zaczęłyśmy zmieniać swoje opinie. Po prostu wzięłyśmy pod uwagę zdanie innych i dzięki temu otworzyłyśmy się na poglądy tej drugiej strony. Stąd pomysł, żeby to rozszerzać na całe miasto” — Zofia Krywult.

Inicjatywa i wyniki badań w Bielsko‑Białej

W ankiecie przygotowanej przez autorki projektu wzięło udział ponad 250 osób. Aż 90% badanych przyznało, że doświadczyło lub było świadkiem braku szacunku w komunikacji miejskiej. Na tej podstawie powstały graficzne komunikaty i rekomendacje, które młodzież postanowiła wdrożyć mimo braku nagrody w konkursie Zwolnieni z teorii. W trakcie krótkiego przejazdu specjalnie opisanego autobusu do rozmowy dołączył prezydent Jarosław Klimaszewski, który podziękował za inicjatywę i podkreślił, że przypominanie o wzajemnym poszanowaniu pasażerów jest potrzebne.

“Świetnie, że jest akcja, która przypomina nam, że w autobusie jesteśmy z kimś, raczej nigdy sami i trzeba szanować współpasażerów, szanować ich strefę komfortu. Bardzo wam dziękuję, że taka inicjatywa powstała. Ja co prawda rzadko jeżdżę teraz komunikacją miejską, ale z tego co słyszę, problemy od lat się nie zmieniają” — prezydent Jarosław Klimaszewski.

Projekt powstał we współpracy z pełnomocnikiem prezydenta miasta ds. osób młodych i dziś jest widoczny w przestrzeni miejskiej jako przypomnienie o kulturze podróżowania.

na podstawie: Urząd Miejski w Bielsku-Białej.

Autor: krystian