Motocyklista bez prawa jazdy uciekał przed policją i spowodował kolizję w Bielsku-Białej

Niecodzienna ucieczka motocyklisty z Bystrej przyciągnęła uwagę policji i mieszkańców. Szybka reakcja funkcjonariuszy oraz dramatyczny pościg zakończyły się zatrzymaniem młodego kierowcy, który nie tylko złamał prawo, ale także narażał życie swoje i pasażerki.
- Pościg za motocyklistą w Bielsku-Białej i okolicach
- Nieodpowiedzialność młodego kierowcy stawia życie wielu osób na szali
Pościg za motocyklistą w Bielsku-Białej i okolicach
W niedzielne popołudnie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej patrolujący rejon Bystrej zauważyli motocyklistę na Hondzie bez tylnej tablicy rejestracyjnej. Funkcjonariusze natychmiast podjęli próbę zatrzymania pojazdu, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca jednak nie zatrzymał się – wręcz przeciwnie, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę w stronę Szczyrku.
Podczas dynamicznego pościgu na rondzie doszło do kolizji z samochodem osobowym, jednak motocyklista nie zwolnił tempa i kontynuował jazdę aż do Lipowej. Tam stracił panowanie nad motocyklem, przewrócił się, a mimo to próbował jeszcze uciec pieszo. Policjanci szybko go dogonili i skutecznie obezwładnili.
Nieodpowiedzialność młodego kierowcy stawia życie wielu osób na szali
Okazało się, że 24-letni mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Badanie trzeźwości wykazało, że był trzeźwy, jednak test na obecność narkotyków dał wynik pozytywny. Co więcej, motocyklista przewoził pasażerkę – kobietę, której bezpieczeństwo wystawił na poważne ryzyko swoją brawurową jazdą i ucieczką przed policją.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Ta sytuacja przypomina, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych i odpowiedzialność za życie swoje oraz innych uczestników ruchu.
Policja apeluje:
- zatrzymanie się do kontroli drogowej to obowiązek każdego kierowcy,
Na podstawie: Policja Bielsko-Biała
Autor: krystian