Policjanci pod ścisłym nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczynę i okoliczności wybuchu budynku mieszkalnego, do którego doszło 4 grudnia w Szczyrku. W zdarzeniu zginęło 8 osób, w tym 4 dzieci. Na miejscu od kilkunastu godzin pracują policjanci, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia, wykonują czynności dochodzeniowo-śledcze oraz dbają o bezpieczeństwo w ruchu drogowym w rejonie miejsca zdarzenia. Nieprzejezdna dla samochodów osobowych jest ulica Myśliwska.
W czwartek około godziny 18.26 doszło do eksplozji w jednym z budynków mieszkalnych w Szczyrku przy ul. Leszczynowej. W wyniku wybuchu całkowitemu zniszczeniu uległ trzykondygnacyjny budynek, a z gruzów strażacy wydobyli osiem ciał — ofiar tej tragedii. Według wstępnych ustaleń policjantów w budynku miało mieszkać 9 osób; 5 osób pełnoletnich i czworo dzieci. Jednej z osób zamieszkujących posesję, która w chwili wybuchu przebywała poza budynkiem, udzielana jest niezbędna pomoc psychologiczna i wsparcie. Trwa identyfikacja ofiar.
W miejscu katastrofy od kilkunastu godzin pracują policjanci, strażacy, ratownicy medyczni i służby ratowniczo-porządkowe podległe wojewodzie. Na miejscu zwołany został sztab kryzysowy pod kierownictwem Wojewody Śląskiego Jarosława Wieczorka, obok którego zasiadają: Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach nadinsp. dr Krzysztof Justyński, Śląski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Jacek Kleszewski oraz podległe im służby.
W akcję zaangażowanych jest rotacyjnie blisko 150 policjantów; z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, Oddziału Prewencji Policji w Katowicach i Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej. W działaniach biorą udział m.in. mundurowi z prewencji i drogówki, technicy kryminalistyki, policjanci pionów kryminalnych i służby prasowe. Działania policjantów od samego początku nadzoruje kierownictwo bielskiej jednostki. Policjanci zabezpieczają miejsce tragedii tak, aby akcja ratowniczo-poszukiwawcza przebiegała sprawnie. Mundurowi zabezpieczają miejsce zdarzenia i nadzorują ruch pojazdów w okolicy tragedii. Ulica Myśliwska jest nieprzejezdna dla samochodów osobowych. Stróże prawa pod nadzorem prokuratury wykonują czynności dochodzeniowo-śledczych oraz operacyjne w celu szczegółowego wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wybuchu, oraz śmierci ośmiu osób.