Mundurowi z Jasienicy odzyskali warty 600 zł rower, skradziony ubiegłej niedzieli spod sklepu spożywczego. Złodzieja zauważyli przechodnie, którzy podali policjantom rysopis sprawcy. Dzięki nim stróże prawa bezbłędnie wytypowali i ustalili miejsce pobytu sprawcy. Policjanci już po kilkunastu minutach zatrzymali zaskoczonego 47-latka i odzyskali skradziony jednoślad. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17.00 w Jasienicy przy ul. Strumieńskiej. Oficer dyżurny jasienickiego komisariatu został poinformowany o kradzieży roweru wartości 600 zł, który był zaparkowany w rejonie sklepu spożywczego przy ulicy Strumieńskiej. Na miejsce został natychmiast skierowany patrol Policji. Mundurowi na miejscu dzięki świadkom zdarzenia ustalili rysopis mężczyzny i wytypowali sprawcę oraz miejsce, gdzie mógł przebywać. Już po kilkunastu minutach stróże prawa zatrzymali zaskoczonego 47-latka i odzyskali skradziony przez niego rower. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty kradzieży, za którą grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce bielski sąd.