Nawet do 5 lat więzienia grozi 19-letniemu mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekając przed policyjnym pościgiem, sprawca łamał po drodze wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego i stwarzał poważne zagrożenie dla innych. Policjanci z drogówki zatrzymali uciekiniera, który miał w organizmie 1,2 promila alkoholu. Nastolatek tłumaczył się przed policjantami, że zdawało mu się, że zdoła uciec, bo najwyraźniej naoglądał się zbyt wiele filmów sensacyjnych.

Do zdarzenia doszło nocą, w centrum Bielska-Białej. Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Mazda. Mężczyzna nie zatrzymał się, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za uciekinierem, który łamał po drodze wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego i stwarzał poważne zagrożenie bezpieczeństwa. Na bielskiej ul. Piastowskiej porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Mundurowi zatrzymali 19-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie 1,2 promila alkoholu. Nie miał prawa jazdy, gdyż nigdy nie złożył egzaminu. Sprawca tłumaczył policjantom, że zdawało mu się, że zdoła uciec, bo najwyraźniej naoglądał się zbyt wiele filmów sensacyjnych. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu teraz do 5 lat więzienia.