Kryminalni i wywiadowcy z Bielska-Białej zatrzymali dwóch sprawców włamania do jednej z firm i kradzieży pojazdu z towarem wartym ponad 40 tys. złotych. 29-letni bielszczanin i jego 34-letni wspólnik trafili do policyjnego aresztu, a odzyskany przez stróżów prawa samochód wrócił do właściciela. Sprawcom grozi nawet 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek. W nocy na teren ogrodzonego przedsiębiorstwa w Bielsku-Białej wdarli się dwaj mężczyźni. Po włamaniu do hali magazynowej, skradli dostawczy samochód, w którym znajdowały się artykuły spożywcze. Następnie sforsowali wózkiem widłowym okno biurowe i zrabowali kasetkę z bilonem, po czy odjechali skradzionym pojazdem.
Nazajutrz właściciel hurtowni z artykułami spożywczymi zawiadomił o przestępstwie policjantów. Na miejsce pojechali kryminalni z Komisariatu IV Policji w Bielsku-Białej oraz policyjni technicy, którzy przeprowadzili oględziny. Śledczy rozpoczęli poszukiwanie sprawców, bowiem szybko ustalili, że było ich dwóch. Prowadzone czynności bardzo szybko, bo jeszcze tego samego dnia przed południem, doprowadziły ich do jednego ze sprawców oraz jego kryjówki. O wsparcie stróże prawa poprosili wywiadowców z bielskiego wydziału prewencji.
Policjanci namierzyli sprawców kiedy przyszli żeby zabrać z kryjówki samochód. Mężczyźni podjęli ucieczkę skradzionym renault. Pomimo wysyłanych sygnałów nakazujących zatrzymanie, kierowca kontynuował brawurową ucieczkę, próbując zepchnąć ścigający go radiowóz z drogi. Do pościgu włączyli się stróże prawa z czwartego komisariatu. Policjanci wspólnie zatrzymali i obezwładnili 34-latka oraz jego o 5 lat młodszego wspólnika. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a odzyskany wraz z częścią towaru samochód wrócił do właściciela.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie podejrzewani o włamanie mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury. Odpowiedzą za włamanie i kradzież samochodu, za co grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Policjanci z czwartego komisariatu udowodnili jeszcze 34-letniemu bielszczaninowi kilka podobnych przestępstw i próbę celowego zepchnięcia z drogi policyjnego radiowozu. Na wniosek śledczych sąd aresztował go na 3 miesiące.