Od początku działań „Bezpieczne Ferie 2020”, bielscy policjanci zatrzymali już 4 osoby z narkotykami. Niechlubny rekordzista miał w mieszkaniu prawie 200 porcji marihuany. Zatrzymanemu za posiadanie znacznej ilości narkotyków 19-latkowi z powiatu bielskiego grozi nawet 10 lat więzienia.
W trakcie działań „Bezpieczne Ferie 2020” policjanci zwracają szczególną uwagę na eliminowanie przestępczości narkotykowej. Policjanci sprawdzają miejsca gromadzenia się młodzieży oraz te wskazywane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, jako zagrożone przestępczością narkotykową. Zaangażowani w działania są nie tylko mundurowi z wydziału prewencji i ogniw patrolowych, ale także kryminalni z bielskiego referatu antynarkotykowego.
Ci ostatni w ostatni piątek około 19.30 w rejonie ulicy Granicznej w Szczyrku zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się młodych mężczyzn. Przy jednym z nich - 19-letnim mieszkańcu powiatu bielskiego - znaleźli zawiniątko z amfetaminą. Stróże prawa zatrzymali go, podejrzewając, że to nie jedyne środki odurzające, jakie może posiadać. Z pomocą przewodnika psa szkolonego do wykrywania narkotyków z bielskiego Urzędu Celno-Skarbowego, w mieszkaniu nastolatka znaleźli marihuanę, z której można było przygotować prawie 200 „działek” dilerskich. 19-latek, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, za które grozi kara nawet do 10 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje wkrótce bielski sąd.
To nie jedyny posiadacz narkotyków, jaki wpadł w ręce stróżów prawa od początku policyjnych działań związanych z feriami zimowymi. Zarzuty za posiadanie narkotyków, w tym marihuany i amfetaminy usłyszało jeszcze dwóch 17-latków i jeden 39-latek. Grozi im za to do 3 lat więzienia. O ich przyszłości również niebawem zdecyduje sąd.
