Nie tylko Śląsk centralny - mieszkańcy Bielska-Białej i okolic też mogą dochodzić roszczeń za szkody górnicze

Przez lata szkody górnicze kojarzyły się głównie z przemysłowym sercem Górnego Śląska. Tymczasem dziś problem ten coraz częściej dotyka także mieszkańców miejscowości położonych u stóp Beskidów – Czechowic-Dziedzic, Bestwiny, Wilamowic, a nawet południowych dzielnic Bielska-Białej, takich jak Mikuszowice Śląskie czy Lipnik. Wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy, że ich nieruchomości mogą znajdować się na terenie oddziaływań górniczych.
Gdzie występują szkody górnicze? Problem, którego wielu się nie spodziewa
Szkody górnicze to efekt działalności kopalni PG Silesia, której wyrobiska sięgają daleko poza granice administracyjne Pszczyny czy Goczałkowic-Zdroju. Stosowana przez zakład metoda eksploatacji ścianowej z zawałem stropu powoduje znaczne deformacje terenu – skutki odczuwalne są nie tylko bezpośrednio nad pokładami, lecz również na terenach sąsiednich.
W odpowiedzi na zgłoszenia mieszkańców i samorządów, w 2017 r. powołano tzw. „Zespół Porozumiewawczy” – platformę współpracy pomiędzy PG Silesia, lokalnymi władzami i przedstawicielami nadzoru górniczego. Zespół ten ma za zadanie bieżące monitorowanie wpływu eksploatacji górniczej na powierzchnię terenu, w tym geodezyjne pomiary osiadania oraz kontrolę drgań gruntu. Jednak skuteczność jego działania w ostatnich latach jest coraz częściej kwestionowana.
Dlaczego działalność PG Silesia budzi kontrowersje?
W roku 2024 sytuacja prawna i finansowa kopalni uległa znacznemu pogorszeniu. W związku z trudnościami płynnościowymi PG Silesia weszła w postępowanie sanacyjne, co skutkowało wstrzymaniem wielu napraw oraz wypłat odszkodowań za szkody górnicze – szczególnie dla mieszkańców Goczałkowic-Zdroju.
Jak wykazały kontrole przeprowadzone m.in. przez Najwyższą Izbę Kontroli działania kopalni były sprzeczne z zapisami koncesji i zasadami odpowiedzialności przedsiębiorcy górniczego.
Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach, reagując na interwencje posłów i samorządowców, potwierdził istnienie szeregu nieuregulowanych szkód górniczych, a także braki w nadzorze nad realizacją obowiązków koncesyjnych. W mediach lokalnych pojawiają się liczne relacje o wstrząsach, deformacjach terenu i szkody w mieniu prywatnym oraz publicznym.
Szkody górnicze czy zużycie budynku?
Nierzadko mieszkańcy tego regionu uznają pęknięcia ścian czy przechylenia ogrodzeń za efekty naturalnego zużycia budynku lub błędów wykonawczych. Tymczasem ich przyczyną mogą być zmiany w strukturze podłoża gruntowego wywołane eksploatacją górniczą.
Tylko w latach 2020–2024 system GSIS (Górniczy System Informacji Sejsmicznej) odnotował kilkanaście wstrząsów o odczuwalnym poziomie oddziaływania w okolicach Bestwiny i Goczałkowic-Zdroju, a miejscowi mieszkańcy coraz częściej dokumentują szkody górnicze, które dawniej przypisywano naturalnemu zużyciu budynków.
Typowe szkody górnicze – co może być podstawą do wypłaty roszczenia?
Typowe uszkodzenia, które mogą stanowić podstawę do dochodzenia roszczeń z tytułu szkód górniczych to przede wszystkim:
Osuwanie się gruntu – prowadzi do deformacji nawierzchni, niestabilności fundamentów i zapadlisk, które mogą zagrażać bezpieczeństwu użytkowania budynków i dróg. W 2023 roku w Goczałkowicach-Zdroju doszło do lokalnego zapadliska na ul. Letniej, które uszkodziło drogę powiatową i sieć wodociągową, co wymusiło czasowe zamknięcie odcinka drogi (źródło: pszczyna.info). Deformacje konstrukcyjne – pękające ściany, uszkodzenia fundamentów, zapadanie się podłóg. Takie przypadki odnotowano m.in. w latach 2021–2024 w domach jednorodzinnych przy ul. Uzdrowiskowej w Goczałkowicach-Zdroju. Zgłoszenia te wiązały się bezpośrednio z aktywnością górniczą kopalni KWK „Silesia” obecnie PG Silesia. Uszkodzenia infrastruktury – ogrodzenia, drogi dojazdowe i chodniki często ulegają uszkodzeniom w wyniku przemieszczeń gruntu. W Bestwinie mieszkańcy skarżyli się na spękania i deformacje nawierzchni drogowych po intensywnych wstrząsach w 2022 roku. Wzrost kosztów budowy – konieczność stosowania dodatkowych zabezpieczeń fundamentów, dylatacji przeciwwstrząsowych, kotwienia ścian, a także wykonania kosztownych ekspertyz geotechnicznych. Wielu inwestorów w rejonie Wilamowic i południowej Bielska-Białej deklaruje, że musieli ponosić dodatkowe koszty zabezpieczeń z uwagi na bliskość obszarów eksploatacji górniczej
Kto może się ubiegać o odszkodowanie za szkody górnicze?
Wielu mieszkańców rezygnuje z dochodzenia swoich praw, obawiając się długiej i kosztownej procedury. Tymczasem ustawa Prawo geologiczne i górnicze jasno określa, że osoby prywatne, wspólnoty mieszkaniowe, inwestorzy budowlani czy samorządy mają prawo ubiegać się o odszkodowania za szkody górnicze.
Każdy przypadek wymaga jednak indywidualnej analizy, w szczególności pod kątem wykazania związku przyczynowego pomiędzy szkodą górniczą a działalnością zakładu górniczego. Ważne jest również, by działać przed upływem terminu przedawnienia oraz odpowiednio udokumentować szkodę.
Goczałkowice-Zdrój – przykład miejscowości dotkniętej eksploatacją
Goczałkowice-Zdrój są przykładem miejscowości, w której eksploatacja górnicza prowadzona przez obecnego właściciela kopalni – PG Silesia (dawniej KWK “Silesia”) – od lat budzi poważne kontrowersje. W 2021 roku lokalne media informowały o silnym wstrząsie sejsmicznym, który spowodował znaczne zniszczenia w budynkach jednorodzinnych przy ul. Uzdrowiskowej i ul. Zdrój. U mieszkańców doszło do pęknięć fundamentów, przechyłów ogrodzeń oraz uszkodzeń pokryć dachowych.
W 2023 roku w jednej z nieruchomości zanotowano osiadanie gruntu o ponad 12 cm w ciągu roku, co doprowadziło do konieczności czasowej ewakuacji lokatorów. Na miejsce wezwano służby techniczne, straż pożarną i nadzór budowlany. Pomimo wielokrotnego zgłaszania szkód do PG Silesia, mieszkańcy przez wiele miesięcy nie doczekali się naprawy. Sprawa znalazła finał w sądzie rejonowym, a jej nagłośnienie doprowadziło do zainteresowania sprawą przez lokalnych posłów i samorządowców.
W 2024 roku na pograniczu Goczałkowic i Czechowic-Dziedzic doszło do zapadliska, w wyniku którego uszkodzeniu uległa droga powiatowa oraz fragment sieci wodociągowej. Zjawisko zaklasyfikowano jako wtórną deformację nieciągłą – efekt dawnych eksploatacji z lat 80-tych, reaktywowanych przez nowe fronty wydobywcze PG Silesia prowadzonych na sąsiednich pokładach węgla. W związku z tym mieszkańcy oraz władze lokalne ponownie apelowali do Okręgowego Urzędu Górniczego oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska o wstrzymanie szkodliwej eksploatacji i egzekwowanie obowiązku naprawy wyrządzonych szkód.
Czy warto skorzystać z pomocy kancelarii prawnej?
Samodzielne wnioskowanie o wypłatę odszkodowania za szkody górnicze może stanowić wyzwanie. Przedsiębiorcy górniczy dysponują wyspecjalizowanymi działami prawnymi i zespołami technicznymi, dlatego tak istotne jest wsparcie profesjonalnego adwokata lub radcy prawnego, który posiada doświadczenie w prowadzeniu tego typu spraw. Dlaczego warto skorzystać z pomocy profesjonalisty?
- Kompleksowa obsługa prawna – obejmuje analizę dokumentów, ocenę zasadności roszczenia, weryfikację ekspertyz technicznych, sporządzenie zgłoszenia szkody, prowadzenie negocjacji ugodowych, a w razie potrzeby także reprezentację przed sądem.
- Doświadczenie w podobnych sprawach – kancelarie specjalizujące się w sprawach szkód górniczych mają za sobą dziesiątki, a nierzadko setki spraw często obejmujących regiony Śląska i Małopolski.
- Indywidualne podejście – każda sprawa analizowana jest z osobna, z uwzględnieniem lokalizacji, historii eksploatacji górniczej oraz rodzaju i zakresu szkody.
Odszkodowania za szkody górnicze nie należą się z automatu – aby móc dochodzić swoich praw, konieczne jest szybkie działanie. Kluczowe są nie tylko terminy przedawnienia, ale i fakt, że z biegiem czasu trudniej zebrać materiał dowodowy. Dlatego warto już przy pierwszych objawach – takich jak spękania ścian, nierówności podłóg czy osuwiska w ogrodzie – skonsultować się z kancelarią prawną, która oceni, czy mamy do czynienia ze szkodą górniczą i jakie kroki należy podjąć.
Artykuł, który Państwo przeczytali, jest sponsorowany przez Krajewska i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k. z siedzibą w Katowicach. Jednocześnie informujemy, że niniejszy materiał stanowi informowanie o wykonywaniu zawodu radcy prawnego w rozumieniu art. 31 ust. 2 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego oraz informację handlową w rozumieniu § 23 ust. 2 Kodeksu Etyki Adwokackiej.
Autor: Artykuł partnera