Bielscy policjanci prowadzą wspólne patrole ze Strażnikami Leśnymi i Strażą Rybacką. Ich celem jest nie tylko kontrola przestrzegania przez mieszkańców przepisów o zwalczaniu epidemii, ale także zapobieganie szkodnictwu oraz kłusownictwu leśnemu i na terenach wodnych. Jest to reakcja na pojawiające się w przestrzeni publicznej opinie, że zakazy dla turystów mogą ułatwiać kradzieże drewna lub bezprawne pozyskiwanie zwierzyny przez kłusowników.
Policjanci organizują skoordynowane patrole ze Strażą Rybacką i Strażą Leśną. Mundurowi razem ze strażnikami kontrolują tereny leśne i wodne. Ich celem jest nie tylko kontrola przestrzegania przepisów porządkowych wydanych w celu ograniczenia zwalczania epidemii. Stróże prawa i odpowiednie służby kontrolują przede wszystkim, czy na terenach tych nie dochodzi do kłusownictwa lub szkodnictwa albo kradzieży. Jest to reakcja na pojawiające się w przestrzeni publicznej opinie, że w wyniku wprowadzonych zakazów w lasach jest mniej turystów i może to ośmielać do takich procederów jak szkodnictwo leśne, kradzieże drewna z lasu lub kłusownictwo w lasach i na akwenach wodnych.
Mundurowi z Komisariatu Policji w Kobiernicach i Szczyrku przeprowadzili już kilka takich wspólnych patroli. Wspólne służby będą organizowane regularnie w celu przeciwdziałania takim procederom na wszystkich terenach leśnych i wodnych w bielskim garnizonie Policji.
