Sierż.szt. Kamil Tabiś i sierż. Sebastian Palowski z Komisariatu III Policji w Bielsku-Białej zatrzymali 20-latka z powiatu bielskiego, który w jednym z centrów handlowych skradł odzież o wartości ponad 500 zł. Złodziej wpadł w ręce ochrony, która zauważyła podejrzane zachowanie jednego z klientów. Wezwani na miejsce stróże prawa pomogli odzyskać skradzione mienie i zatrzymali rabusia. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty kradzieży.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w jednym z popularnych bielskich centrów handlowych około godziny 14.00. Do sklepu znanej marki odzieżowej przyszedł 20-latek, który nie miał jednak zamiaru uczciwego robienia zakupów. Podejrzane zachowanie wzbudziło czujność ochrony, która śledziła jego poczynania na monitoringu. Zarejestrowali jak ukrywa towary pod kurtkę i wychodzi ze sklepu nie płacąc za towar. Kiedy młody mężczyzna wyszedł na pasaż galerii handlowej został przez nich ujęty. Następnie ochrona powiadomiła oficera dyżurnego bielskiej trójki. Na miejsce zostali skierowani dzielnicowi, którzy zatrzymali sprawcę kradzieży. Wcześniej złodziej chciał pozbyć się części łupu, który próbował ukryć na zapleczu sklepu, gdzie oczekiwał na stróżów prawa, zauważyli to jednak pilnujący go pracownicy ochrony. W chwili kradzieży 20-latek był trzeźwy, odzież która padła jego łupem została odzyskana i wróciła na sklepowe półki. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty kradzieży, za którą grozi grzywna i 5 lat za kratami.