Tegoroczny sezon narciarski powoli dobiega końca. Nad bezpieczeństwem turystów i narciarzy spędzających czas wolny w Beskidach, zwłaszcza w okresie ferii zimowych, czuwało kilkunastu policjantów — narciarzy, których mogliśmy spotkać na zorganizowanych terenach narciarskich w Szczyrku, Korbielowie, Wiśle czy w Ustroniu. Byli to policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z Bielska-Białej i z Oddziału Prewencji Policji z Katowic.

Służba policyjnych patroli narciarskich organizowana jest Beskidach od 2003 roku. Policjanci posiadający umiejętności jazdy na nartach w stopniu zaawansowanym zostali wyposażeni w odpowiedni sprzęt, a następnie skierowani do służby w policyjnych patrolach narciarskich, na stokach Skrzycznego, Pilska i Czantorii.
Do zadań policyjnych patroli narciarskich należy w szczególności zapobieganie zachowaniom, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa osób korzystających ze zorganizowanych terenów narciarskich lub mienia oraz innym zachowaniom naruszającym porządek publiczny.
Ponadto policjanci narciarze, wśród których są instruktorzy narciarstwa PZN, wraz z policjantami wydziałów prewencji z Bielska-Białej i Żywca biorą udział w zajęciach profilaktyczno – edukacyjnych skierowanych do dzieci i młodzieży, w ramach ogólnopolskiej akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo na stoku”. Idea tychże zajęć oparta jest na propagowaniu bezpiecznych zachowań w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, według zasad tzw. Dekalogu FIS.
Nieodłącznym elementem służby na stokach narciarskich jest ścisła współpraca policjantów z ratownikami Beskidzkiego GOPR. Współpraca opiera się głównie na udzielaniu pomocy osobą, które uległy wypadkom na nartach i ewakuacji tych osób z gór do dolnych stacji wyciągów.
W ubiegłym tygodniu ratownicy wraz z policjantami dwukrotnie podejmowali interwencje związane z ratowaniem życia i zdrowia. W pierwszym przypadku było to zdarzenie związane z wypadkiem poza trasą narciarską w masywie Pilska, gdzie poszkodowany mężczyzna doznał ciężkiego urazu kończyny dolnej. Drugi przypadek również miał miejsce na Pilsku i dotyczył nagłego zachorowania związanego z układem krążenia. Poszkodowaną w tym przypadku była młoda kobieta. W obydwu przypadkach niezbędnym okazało się wezwanie na miejsce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, celem szybkiego ewakuowania poszkodowanych do szpitala.