Już za niespełna tydzień zawita do nas kalendarzowa jesień, a w najbliższych dniach czeka nas przedsmak tego, jak niekorzystne i trudne mogą być warunki drogowego, kiedy letnia aura ustępuje miejsca deszczowym chmurom. Jesień to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. W tym czasie warunki na drodze robią się bardzo zmienne i niebezpieczne zarówno dla kierujących, jak i dla pieszych, którzy stają się mniej widoczni na drodze.

Opady deszczu, mgła, wcześnie zapadający zmrok, mokra, często pokryta liśćmi, a przy tym śliska jezdnia to czynniki pogarszające warunki drogowe. Jedne powodują duże ograniczenie widoczności, drugie zaś zdecydowanie wydłużają drogę hamowania. Zwiększoną czujność zachować należy w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych — jezdnia może tam być szczególnie śliska. Należy szczególnie pamiętać o właściwym stanie technicznym samochodów, dobrych oponach, oświetleniu (prawidłowość ustawienia świateł mijania i drogowych). Zauważalnym problemem jest również poruszanie się na światłach do jazdy dziennej przy zmniejszonej przejrzystości powietrza. Zamiast często używanego przełączenia „auto”, kierujący powinien ręcznie włączyć światła mijania.

Okres jesienny charakteryzuje się także koniecznością zmniejszenia prędkości z jednoczesnym zwiększeniem odległości od pojazdu poprzedzającego. Pamiętajmy – prędkość dopuszczalna nie zawsze oznacza prędkość BEZPIECZNĄ! Szczególny apel kierujemy również do pieszych, którzy powinni pamiętać, by nie wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Nawet na przejściu należy się upewnić, czy kierujący zdąży wyhamować. Każdy pieszy i rowerzysta powinien mieć na uwadze swoje bezpieczeństwo i zadbać o to, aby być widocznym. Latarka, kamizelka lub jakikolwiek element odblaskowy sprawią, że poruszając się przy słabo oświetlonej drodze, będzie lepiej widoczny dla nadjeżdżającego kierowcy. Dlatego też pieszych i rowerzystów zachęcamy do noszenia odblasków w porze od zmierzchu do świtu bez względu na to, czy znajdują się na leśnym odcinku drogi, czy też w centrum miasta. Dzięki temu kierowcy zyskują cenny czas na podjęcie prawidłowej reakcji – często ratującej zdrowie i życie.