Jedenaście zastępów straży pożarnej gasiło wczoraj późnym wieczorem pożar w Czańcu . Paliła się wiata garażowa przy budynku jednorodzinnym wraz z zaparkowanym pod nią samochodem osobowym.

Pożar został zgłoszony o godzinie 22.08. Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej ustalono, że pożarem jest objęta cała wiata garażowa przy budynku jednorodzinnym wraz z zaparkowanym pod nią samochodem osobowym marki ford galaxy. Bezpośrednio zagrożone były budynek mieszkalny i przylegający do wiaty budynek gospodarczy. Sześć osób, w tym dwoje dzieci opuściło budynek mieszkalny. Obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego nie stwierdził konieczności hospitalizacji mieszkańców. Strażacy podali dwa prądy wody na palącą się wiatę garażową oraz w obronie budynku mieszkalnego.

Po przygaszeniu pożaru rozpoczęto przeszukiwanie i dogaszanie pogorzeliska oraz przewietrzanie i kontrolę budynku mieszkalnego. Przy użyciu kamer termowizyjnych sprawdzono elewację obiektu i elementy przylegające do części objętej pożarem- nie stwierdzono rozprzestrzeniania się pożaru pod ociepleniem ścian. Przybyłe na miejsce pogotowie energetyczne odcięło dopływ prądu do budynku ze względu na nadpalenie przewodów zasilających. W momencie opanowania pożaru wiaty i dogaszenia wraku pojazdu, przystąpiono do wstępnej rozbiórki uszkodzonych części wiaty i budynku gospodarczego. Właściciel budynku został pouczony o konieczności zabezpieczenia spalonej wiaty przed dostępem osób niepowołanych.

W działaniach trwających blisko dwie i poł godziny wzięły udział jednostki z JRG nr 1 Bielsko-Biała oraz JRG Andrychów oraz jednostki OSP: Targanice Dolne, Andrychów, Kobiernice, Czaniec, Roczyny oraz Sułkowice Łęg . Przyczynę zdarzenia bada policja.